Psotka, czyli o kocie, który …

… który się sam prosi, by go zaczepiać 😉

Zaiste, najlepszy przykład kociego charakteru – dumna, zadziorna, nieustępliwa. Zaczepia, atakuje, a potem ucieka. I uwielbia robić na złość. A pogłaskać się da tylko jak sama zechce … jak będziesz chciał pieszczot na siłę to  nie zawaha się obsyczeć Cię, albo zaatakować. A co!

Łóżko jest Jej.

„Co  zaczepiasz?”

Jaśnie nam panująca 😉

„Oj jestm zła”

Mrau


Poczuj łaskę 😉

Chyba mi się humor poprawia 😉

Komentarze 2 to “Psotka, czyli o kocie, który …”

  1. Przepiękna kociczka. Z dużą frajdą oglądałam zdjęcia. Pozdrawiam

Dodaj odpowiedź do bymess Anuluj pisanie odpowiedzi